Chcesz, aby Twoje teksty były profesjonalne i wolne od błędów? 📝
Nie ma nic gorszego, niż błędy lub skomplikowanie przekazu w sytuacji, w której chcemy wyglądać profesjonalnie.
Nie ważne, czy jesteś studentem, twórcą, sprzedawcą, masz własną firmę, czy robisz zupełnie coś innego — te 5 narzędzi może pomóc Ci być lepiej rozumianym 👇
–
1️⃣ Jasnopis.pl
Polska usługa, która pozwala sprawdzić, czy napisany przez nas tekst jest jasny dla odbiorcy i czy nie brzmi na skomplikowany. Od niedawna serwis ten pozwala też automatycznie uprościć tekst, wykorzystując do tego celu ChatGPT.
2️⃣ Ortograf.pl
Sprawdza teksty pod kątem poprawności ortograficznej, stylistycznej, gramatycznej i typograficznej. Obsługuje 13 języków, w tym polski, angielski, włoski, czy francuski. Podświetli nam nieprawidłowo użyte przecinki, literówki, błędne słowa, czy przekręcony szyk zdania.
3️⃣ LanguageTool
Działa w formie aplikacji desktopowej, wtyczki do przeglądarki, czy po prostu formularza online. Sprawdza teksty w 31 unikalnych językach (więcej, jeśli uwzględnić dialekty). Pozwala także automatycznie przeredagowywać napisany tekst tak, aby brzmiał lepiej.
4️⃣ Grammarly
Działa w formie aplikacji i wtyczek do przeglądarki. Dostępna tylko dla języka angielskiego. Analizuje pisany przez nas w różnych miejscach tekst i na bieżąco sugeruje poprawki błędów, czy literówek. W płatnym pakiecie pozwala redagować pisane teksty tak, aby wyglądały na bardziej profesjonalne.
5️⃣ ChatGPT
Do sprawdzania i korekty tekstów można wykorzystać też ChatGPT. Sprawdzi on, czy tekst jest poprawnie napisany i zrozumiały, a także automatycznie go dla nas poprawi. Korzystanie z niego może być jednak mniej wygodne niż z dedykowanej wtyczki, czy aplikacji.
–
Pomyłki zdarzają się każdemu i trudno jest napisać idealny tekst, ale technologia na co dzień może nam pozwolić wypadać bardziej profesjonalnie.
Czy używasz któregoś z tych narzędzi na co dzień? Daj znać w komentarzu! 💬
Udostępnij ten post osobom, którym wiesz, że może się przydać! ✌️
Cześć,
Od dłuższego czasu korzystam z LanguageTool. Super narzędzie. Spodobało mi się do tego stopnia, że płacę za wersję pro. Za to w tłumaczeniach pomaga mi DeepL. Też w wersji płatnej.
Przez jakiś czas korzystałem z ChatGPT, ale zrezygnowałem. Tandem pozostałych aplikacji mnie w zupełności wystarcza.
Cześć!
Fajnie, że te dwie aplikacje tak Ci przypadły do gustu. Ciekawi mnie, które rozwiązania z płatnych pakietów najbardziej Ci się w nich przydają?
Co do ChatGPT, to w zupełności rozumiem – jednak interfejs, który jasno podświetla nam fragmenty do poprawy, zamiast tworzyć tekstową odpowiedź z sugestiami – jest w tym przypadku na pewno bardziej wygodny.